Kolejny, już czwarty tom Pamiętników Henryka Grynberga przynosi głęboki namysł nad rozpędzoną cywilizacją współczesną. Ponadosiemdziesięcioletni pisarz nie przestaje czujnie przyglądać się Historii: wraca do dawnych lektur, weryfikuje dawne i obecne autorytety, a przy tym nie boi się powiedzieć sprawdzam. Henryk Grynberg w swoich zapiskach dzień po dniu ocala najważniejsze fragmenty świata: prawdę historyczną, pamięć o osobach i wydarzeniach, literaturę, która się nie starzeje, portrety bliskich mu osób. W tym znaczeniu jego twórczość ma wiele wspólnego z judaistyczną koncepcją tikkun olam naprawianiem świata. Krytyczne analizy dotyczące bieżących wydarzeń są tu szczególnie istotne. Każdy, kto przeżył piekło wojny, a zwłaszcza Grynberg jako osoba ocalała z Holocaustu bezbłędnie rozpoznaje dramatyczne wydarzenia i towarzyszącą im narrację jako zapowiedzi nadciągających konfliktów. I przestrzega, abyśmy nie ulegli złu po raz kolejny.