Strefa marek
Niepochowani. Kryminał mistyczny

EAN:

9788383401713

Wydawnictwo:

AA

Data premiery:

2025-05-23

Rok wydania:

2025

Oprawa:

broszurowa

Format:

200x140 mm

Strony:

484

Cena sugerowana brutto:

59.90zł

Stawka vat:

5%

Nowość

Żywoty niedomknięte, tajemnice umarłych, nieme wołanie o sprawiedliwość... Dnia 19 grudnia roku Pańskiego 1965, w pięknym górskim uzdrowisku zostaje zamordowana starsza kobieta. Młody porucznik Milicji Obywatelskiej Krzysztof Pol staje przed niebywale trudnym zadaniem. Sprawca nie pozostawił żadnych śladów, brak również jakichkolwiek motywów zbrodni. W rozwiązanie sprawy morderstwa zostaje zaangażowany - nie z własnej woli i inicjatywy - zmarginalizowany przez ówczesną rzeczywistość, żyjący nieco na uboczu pan Stanisław - prosty człowiek, doświadczony przez wojnę, żołnierz wyklęty, więziony przez UB w czasach stalinowskiej nocy, żyjący na marginesie jako były "bandyta". Kierując się niezłomnym dążeniem do Prawdy, stara się wyjaśnić zagadkę nie tylko tej jednej zbrodni oraz stojącą za wszystkim tajemnicę Tak rozpoczyna się powieść pełna zwrotów akcji, zagadek, łez i uśmiechu. Mamy tu realia PRL lat 60. XX wieku i rzeź wołyńską, miłość i nienawiść, szlachetność i podłość - tak wiele zła i Dobra, i Piękna. A nad całą tą tragedią i w tej tragedii wieczny promień Światła, Nadzieja która zawieść nie może i Ona - Inviolata Panna Wiesia Dobrzyńska była już niewiastą wiekową, złośliwi mówili, że zdecydowanie "starą panną". Blisko siedemdziesięcioletnią. Była dość wysoką kobietą, o lekko przygarbionych plecach, krótkich siwych włosach, wąskiej twarzy i łagodnym spojrzeniu piwnych oczu. Znał ją cały Zdrój. Od lat już na emeryturze, lecz ciągle czymś zajęta, coś robiła, załatwiała, pomagała. Panna Wiesia żyła nie dla siebie, lecz dla innych. Tak, popełniała błędy, nie zawsze zachowywała się stosownie, była naiwna jak dziecko, ale była chodzącą dobrocią. Dlaczego więc teraz leżała martwa, z roztrzaskaną głową na pustej, nocnej ulicy Jasnej, w tę piękną niedzielę, 19 grudnia, roku Pańskiego 1965? Płatki śniegu lekko opadały na jej stygnące ciało. Czy nie wystarczyła sama brutalna śmierć? Czy musiał jej jeszcze zrobić to fragment książki Marek Żaromski - nauczyciel historii mieszkający w najpiękniejszym miejscu na Ziemi - Rymanowie-Zdroju. Mąż Marzenki, tata Kacpra i Emilki. Rycerz Niepokalanej. Autor powieści Cevenole. Zbrodnia w uzdrowisku.